Skąd się biorą koty
Skąd się biorą koty? Co jest potrzebne, żeby powstał kot? Papier, kredki, ołówki, węgiel, kawa, papierosy, niedzielne popołudnie. Inne koty też bywają … Czytaj dalej
Skąd się biorą koty? Co jest potrzebne, żeby powstał kot? Papier, kredki, ołówki, węgiel, kawa, papierosy, niedzielne popołudnie. Inne koty też bywają … Czytaj dalej
Tymczasem w bengalowie jak w hipisowskiej komunie. On, dwie one i jakieś dziecko. Nikt już nie wie skąd i czyje. … Czytaj dalej
Gaja ma synka, syneczka, synusia. Dużego grubaska. Bardzo mocno go kocha, jak nikogo nigdy w życiu. … Czytaj dalej
Ostatni mój wpis na blogu nosił tytuł “Melancholia kociarza” i zaczynał się tymi słowami: “Są takie dni, czasem, choć nieczęsto, że mam … Czytaj dalej
Są takie dni, czasem, choć nieczęsto, że mam zupełnie dość. Wydaje mi się, że zaraz stracę rozum, oszaleję do reszty, a włosy … Czytaj dalej
Poród małych bangalątek, czyli … Gaja rodzi. … Czytaj dalej
Bardzo polecam zestaw kilku popularnych gier planszowych dla każdego kociarza, idealne na smętne, zimowe wieczory przy kominku, potrafią nieźle rozruszać towarzystwo, bez … Czytaj dalej
Roztwór betadyny do zakrapiania kocich oczu- genialny, praktycznie niezawodny preparat o działaniu bakteriobójczym i wirusobójczym. Stosuję go u moich kotów oraz kociąt … Czytaj dalej
Jestem fanatykiem nowych gąbek do mycia naczyń. No po prostu nie lubię zużytych, parchatych i zdefasonowanych tworów fetorowych, które gąbkami są jeszcze … Czytaj dalej
Patrzę czasem w zdumieniu na sforę moich chudych, smagłych kotów, lisiosprytnych bestyjek, które się w moim domu kłębią, kumulują i zwielokrotniają pod … Czytaj dalej
Moja apteczka porodowa. Przy porodzie skomplikowanych kociąt peterbaldzkich moja apteczka porodowa to zestaw narzędzi i sprzętów … … Czytaj dalej
Bez zbytniego przynudzania, zaczynamy konkurs. Udział bierze ośmiu ambitnych uczestników, jeden doskonalszy od drugiego. Niech wygra najlepszy. Pamiętajcie, tu liczy się styl … Czytaj dalej